poniedziałek, 6 lutego 2012

Puchata drożdżówka

Odpoczywając po pracy, w ciepłym pokoiku, z kubkiem herbatki z cytrynką polecam :) pyszną drożdżową bułkę :) Chodziła już za mną od dłuższego czasu taka prosta, puchata, bułka drożdżowa. A że zostały drożdże  z pieczenia chlebka, to zrobiłam takową bułę :) nawet duża urosła.
Ooo taka: 


Przepis na drożdżowe ciasto był parę postów temu, modyfikujemy go dodając rodzynki do wyrabianego ciasta.
Po wyrośnięciu ciastko formujemy na stolnicy i umieszczamy w foremce. Pieczemy około godziny, w 180C  z termoobiegiem. Jak zwykle długo nie postała wolna i chętni na nią się znaleźli :)


Polecam z domowym powidełkiem, lub dżemem truskawkowym pycha :)

2 komentarze: