niedziela, 2 października 2011

Jesiennie

Hmm....za oknem ostatnie promyki słoneczka, w sadzie jabłuszka, gruszki szykują się, żeby wskoczyć do koszyka, orzechy lecą z drzew. Te pierwsze to leżą już w skrzynkach i czekają na lepsze czasy - rewelacyjnie smakuje szarlotka zimową porą z gorącą herbatką. Te drugie już wskoczyły do słoików - na słodko, a może pokusić się i zrobić w ocie - zna ktoś dobry i sprawdzony przypis?

A orzeszki się suszą, w tym roku wyjątkowo ich dużo - będzie co wrzucić do musli i ciasteczek owsianych - mniam.
Dzisiaj na niebie kluczyły żurawie w kierunku - południe. Jak już odlatują to chyba całkiem jesiennie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz